wtorek, 30 czerwca 2009

Biała mąka + biały cukier = szybsza śmierć czy niebo w gębie?

To jest wegańskie... niestety.

Ps. Od sierpnia mieszkamy z powrotem na Pradze. Yay!

sobota, 13 czerwca 2009

A, i jeszcze trzy rzeczy:

1. Zmieniłam nagłówek i kolorystykę bloga - jakby ktoś nie zauważył. ;)

2. ZAPRASZAM bardzo mocno na nowopowstałego bloga Fundacji Viva!, w którym, jakby mi te X blogów nie wystarczało, maczam paluszki.

3. Czy ktoś ma może mieszkanie na wynajem? Kawalerka lub dwupokojowe. Zależnie od rozkładu cenowo-metrowego, dla dwóch lub trzech osób. Najlepiej od sierpnia.

Probably the best vegan cake in the universe


Urodzinowy tort Kuby. I sama go upiekłam! Sama!

Przepisu na razie wklepywać mi się nie chce. ;)