poniedziałek, 31 marca 2008

:-))))

Piesek znalazł swoich właścicieli! Nie dzięki mocy Internetu, ale wożenia się po dzielni, hehe. :) Strasznie się cieszę, spotkać właściciela psa na spacerze... niezły szczęściarz z Bejruta (tak ma na imię) :)

Nie mogę się nacieszyć, piesek jest cudowny i czas z nim spędzony również taki był. Nie wiedziałam, że jest taki energiczny, jak poznał opiekuna to mało mu oczu z twarzy nie zlizał. :D

Idę usuwać wszystkie ogłoszenia z netu.