who cares what she wears: Tacki z ludzkim mięsem, hehe

poniedziałek, 12 maja 2008

Z dzisiaj.

glootech pisze...: Jakie to głębokie.; wtorek, maja 13, 2008 1:11:00 AM
m. pisze...: No tak, Twoja ironia jest jak najbardziej słuszna. Wychodząc do ludzi z happeningiem następnym razem po prostu zaczniemy czytać im Singera. Dziękuję!; wtorek, maja 13, 2008 5:19:00 AM
Anonimowy pisze...: aż się głodny zrobiłem :3; wtorek, maja 13, 2008 12:02:00 PM
Anonimowy pisze...: Singer, sringer. Utylitaryzm posysa z deka :); czwartek, maja 15, 2008 1:23:00 AM